restauracjafiesta.pl

o egzotycznych restauracjach i nie tylko

Obrzydliwe potrawy z różnych stron świata

W jadłospisie każdego kraju na świecie znajdzie się coś, co wyda się obrzydliwe innym. Rodzime kiszone ogórki stanowią problem nie do przełknięcia, nawet dla Europejczyków na Zachodzie, a tym bardziej dla mieszkańców innych kontynentów, którym wydają się one zepsute.

Islandczycy jedzą głową baranią, z której nie usuwa się języka, ani oczu, przez co mamy wrażenie, że baran na naszym talerzu po prostu sobie odpoczywa. To w Islandii można również zjeść hakarl, czyli sfermentowane mięso rekina, które cuchnie tak bardzo, że odradza się spożywać je we wnętrzach, a w restauracjach w ogóle jest to zabronione. Stuletnie jaja, tradycyjna potrawa chińska, to jajka na twardo przechowywane przez kilka tygodni w roztworze z gliny, soli, łusek ryżowych i wody. Po upłynięciu odpowiedniego czasu jajka mają czarny lub brązowy kolor, a koneserzy uważają, że są lepsze, kiedy je się je po kilku latach.

W Japonii jada się mózg małpy, które jest zamknięta w stoliku tak, by na zewnątrz wystawała tylko jej głowa. Małpa, której ciepły mózg jest zjadany, jest żywa i słychać ją podczas posiłku. Casu Marzu to z kolei ser, który dosłownie chodzi. Jego zaletą według koneserów są ogromne ilości białych larw, które się nim żywią. Spożywanie najdroższego sera na świecie, to jedzenie odrobiny sera i dużej ilości larw, które pełzają po łyżeczce. Trzeba zimnych nerwów i mocnego żołądka, by odważyć się na taką przystawkę.